Home RozwójSekrety Akademii Ignatianum w Krakowie, Które Zaskoczą Nawet Krakusów – Odkryj, Co Kryje Ta Uczelnia!
Sekrety Akademii Ignatianum w Krakowie, Które Zaskoczą Nawet Krakusów – Odkryj, Co Kryje Ta Uczelnia!

Sekrety Akademii Ignatianum w Krakowie, Które Zaskoczą Nawet Krakusów – Odkryj, Co Kryje Ta Uczelnia!

Akademia Ignatianumw Krakowie to nie jest zwykła uczelnia – to miejsce, gdzie jezuicka tradycja splata się z nowoczesnym podejściem do nauki, tworząc coś naprawdę wyjątkowego. Może kojarzysz ją z filozofią czy psychologią, ale czy wiesz, co tak naprawdę kryje się za jej murami? Oto garść fascynujących ciekawostek, które sprawią, że spojrzysz na Ignatianum zupełnie inaczej – i może nawet zapragniesz tam zajrzeć!

1. Jezuickie korzenie i duch wartości

Ignatianum wywodzi się z tradycji Towarzystwa Jezusowego (jezuitów), założonego w XVI wieku przez św. Ignacego Loyolę. Jezuici od wieków słyną z dbałości o edukację, a ich szkoły i uczelnie na całym świecie, takie jak Georgetown University w USA czy Sophia University w Japonii, są uznawane za prestiżowe. W Polsce Ignatianum kontynuuje tę misję, kładąc nacisk nie tylko na rozwój intelektualny, ale także na formację etyczną i duchową studentów. To miejsce, gdzie nauka spotyka się z refleksją nad sensem życia – dość nietypowe w dzisiejszym, często pragmatycznym świecie akademickim.

2. Kameralność zamiast tłumów

W przeciwieństwie do wielkich uniwersytetów, takich jak UJ czy UW, Ignatianum stawia na kameralną atmosferę. Liczba studentów jest tu stosunkowo niewielka, co pozwala na bardziej indywidualne podejście do każdego z nich. Wykładowcy często znają swoich podopiecznych z imienia, a relacje między studentami a kadrą są mniej formalne niż w dużych ośrodkach akademickich. Dla wielu osób to prawdziwy atut – zamiast ginąć w tłumie, można tu poczuć się częścią społeczności.

3. Nietypowa lokalizacja w sercu Krakowa

Siedziba uczelni znajduje się przy ul. Kopernika 26, w budynku, który kiedyś służył jako klasztor jezuitów. To miejsce przesiąknięte historią – w jego murach można wyczuć ducha dawnych czasów. Co ciekawe, w pobliżu znajduje się Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego, co sprawia, że studenci mają łatwy dostęp do zielonej oazy w środku miasta. Nie każda uczelnia może pochwalić się takim sąsiedztwem!

4. Filozofia i psychologia w jezuickim wydaniu

Ignatianum słynie z kierunków takich jak filozofia, psychologia czy pedagogika. Co ciekawe, filozofia na tej uczelni ma szczególny wymiar – często łączy się tu klasyczne pytania o naturę rzeczywistości z jezuicką refleksją nad moralnością i duchowością. Z kolei psychologia na Ignatianum cieszy się dobrą opinią dzięki praktycznemu podejściu i kadrze, która nie tylko uczy teorii, ale też dzieli się doświadczeniem z pracy w terenie.

5. Studenckie inicjatywy i wolontariat

Studenci planują swoje wolontariaty na semestr

Uczelnia aktywnie promuje wolontariat i zaangażowanie społeczne. Studenci Ignatianum często uczestniczą w akcjach charytatywnych, projektach edukacyjnych czy międzynarodowych wymianach. Na przykład w ramach programu Erasmus+ współpracują z uczelniami z całej Europy, a nawet spoza niej. To pokazuje, że Ignatianum nie zamyka się w murach akademii, ale zachęca do działania na rzecz innych – kolejny ślad jezuickiej filozofii.

6. Plotki o podziemnych tunelach

Jak przystało na historyczny budynek w Krakowie, wokół Ignatianum krążą legendy. Jedna z nich mówi o podziemnych tunelach, które miałyby łączyć budynek uczelni z innymi jezuickimi obiektami w mieście, np. z kościołem św. Barbary. Choć brak na to dowodów, studenci lubią snuć opowieści o tajemniczych przejściach – w końcu Kraków to miasto pełne sekretów!

7. USOS Ignatianum – okno na świat akademii

System USOS (Uniwersytecki System Obsługi Studiów) na Ignatianum, dostępny pod adresem podanym w pytaniu, to coś więcej niż tylko narzędzie do sprawdzania ocen czy planu zajęć. To platforma, która pozwala studentom śledzić ofertę uczelni, zapisywać się na zajęcia i być na bieżąco z wydarzeniami. Co ciekawe, studenci chwalą jego intuicyjność – w porównaniu z innymi uczelniami, gdzie USOS bywa zmorą, tu działa sprawnie i bez większych problemów.

8. Znani absolwenci i wykładowcy

Choć Ignatianum nie chwali się tym na każdym kroku, wśród jego absolwentów i wykładowców można znaleźć osoby, które odcisnęły piętno na polskiej nauce i kulturze. Na przykład prof. Józef Bremer, były rektor uczelni, jest cenionym filozofem specjalizującym się w kognitywistyce i filozofii umysłu. Kto wie, może wśród obecnych studentów kryją się przyszłe gwiazdy?

Akademia Ignatianum to miejsce, które łączy w sobie tradycję z nowoczesnością, a jej historia i atmosfera sprawiają, że trudno przejść obok niej obojętnie. Jeśli szukasz uczelni z duszą, ciekawymi ludźmi i nietuzinkowym podejściem do edukacji, Ignatianum może być strzałem w dziesiątkę. A może znasz jakieś inne ciekawostki o tej uczelni? Podziel się nimi w komentarzu!

Plotki ploteczki

Plotki o podziemnych tunelach

Jedna z najbardziej intrygujących historii krążących wśród studentów i mieszkańców Krakowa dotyczy rzekomych podziemnych tuneli pod budynkiem Ignatianum przy ul. Kopernika 26. Mówi się, że miałyby one łączyć uczelnię z innymi jezuickimi obiektami w mieście, np. z kościołem św. Barbary. Choć brak na to jakichkolwiek dowodów historycznych czy archeologicznych, legenda ta jest na tyle żywa, że studenci snują o niej opowieści. Nietypowość polega na tym, że takie historie dodają uczelni tajemniczego klimatu, co nie jest standardem dla placówek akademickich. Czy ktoś kiedyś szukał tych tuneli? Nie ma na to śladu, ale sama plotka to już lokalny fenomen.

Spór o opłaty za dyplom

W opiniach studentów na forach internetowych pojawiła się nietypowa sytuacja, która wzbudziła emocje. Jedna z absolwentek opisała, że rok po odebraniu dyplomu uczelnia zażądała od niej zwrotu opłaty za jego wydanie, mimo że nie miała już dowodu wpłaty. Kobieta argumentowała, że samo wydanie dyplomu powinno być wystarczającym potwierdzeniem uregulowania należności, sugerując, że uczelnia mogłaby w ten sposób naruszać własne regulaminy. Choć to pojedynczy przypadek, a odpowiedź uczelni nie jest publicznie znana, sytuacja ta wyróżnia się jako nietypowa – rzadko zdarza się, by absolwenci musieli po czasie udowadniać płatności sprzed lat.

Przejście na status uniwersytetu w cieniu pandemii

Akademia Ignatianum stała się pełnoprawnym uniwersytetem 1 października 2023 roku, co samo w sobie nie jest nietypowe – to naturalny rozwój uczelni z uprawnieniami doktoranckimi i habilitacyjnymi. Jednak proces ten zbiegł się z okresem postpandemicznym, co mogło wpłynąć na jego percepcję. Niektóre źródła sugerują, że w czasie pandemii uczelnia musiała szybko dostosować się do nauczania zdalnego, co dla kameralnej, jezuickiej instytucji mogło być większym wyzwaniem niż dla dużych uniwersytetów. Nietypowe mogło być to, jak mała społeczność akademicka poradziła sobie z tymi zmianami, choć brak jest szczegółowych relacji o konkretnych „dramatach” z tym związanych.

Historyczne tło budynku – dawny klasztor

Nietypowy rozkład biblioteki uniwersyteckiej

Budynek Ignatianum przy Kopernika 26 był kiedyś klasztorem jezuitów, co samo w sobie nie jest nietypowe, ale historia miejsca może kryć ciekawe epizody. W czasach zaborów jezuici w Krakowie borykali się z ograniczeniami działalności edukacyjnej, a po II wojnie światowej komunistyczne władze utrudniały im funkcjonowanie. Dopiero w 1989 roku, po zmianach ustrojowych, mogli reaktywować swoje działania edukacyjne w tym miejscu. Nietypowe jest to, jak długo budynek czekał na powrót do swojej pierwotnej roli – od klasztoru, przez różne funkcje w czasach PRL, aż po współczesną uczelnię. Nie znamy jednak konkretnych „dramatycznych” wydarzeń z tego okresu.

Nietypowe podejście administracyjne?

W opiniach studentów na portalach takich jak uczelnie.pl pojawiają się wzmianki o specyficznej pracy dziekanatu – raz chwalonym za kameralność i pomocność, raz krytykowanym za biurokratyczne zgrzyty (np. wspomniane upomnienia o płatnościach). Jedna ze studentek wspomniała o sytuacji, w której księgowość automatycznie wysłała upomnienia o zaległościach, mimo że sprawa została wyjaśniona – po interwencji mailowej problem rozwiązano. To drobiazg, ale w kontekście jezuickiej misji „dbałości o człowieka” takie sytuacje mogą wydawać się nietypowe i irytujące dla studentów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.