Historia sushi niewątpliwie jest bogata i zdecydowanie różnorodna. Dzisiaj kojarzy się ono wyłącznie ze świeżymi kawałkami surowej ryby, owoców morza i warzyw. Jednak warto wiedzieć, że poprzedniczką tej słynnej dzisiaj potrawy jest piklowana ryba kiszona w beczkach z ryżem. To danie to nare-zushi. Przybyło z Japonii i wymagało naprawdę wiele czasu w kontekście przygotowania.
Czym dokładnie jest nare-zushi? Jaka jest jego historia i tradycja? Jakie zwyczaje w związku z tym warto znać? I co jeszcze trzeba o tym wiedzieć? Na wszystkie te i bardzo podobne pytania odpowiadamy poniżej. Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z naszym artykułem.
Czym w ogóle jest sushi? Co to za danie?
Sushi niewątpliwie jest daniem złożonym. Najprościej rzecz ujmując, to zrolowany gotowany ryż z surowymi dodatkami. Tymi dodatkami zazwyczaj są warzywa, wodorosty, owoce morza, tofu czy grzyby. Prawdziwe sushi podaje się z ostrym chrzanem wasabi, sosem sojowym oraz marynowanym imbirem.
Danie to pochodzi z Chin. Pierwowzorem sushi znanego nam obecnie, było nare-zushi. To fermentowana ryba owinięta w moczony w occie ryż. Danie to dotarło później do Japonii, skąd rozpowszechniło się właściwie na cały świat. Samo słowo sushi po japońsku oznacza kwaśny ryż. A nie, jak niektórzy twierdzą, surową rybę.
Ciekawym jest fakt, że nauka przyrządzania sushi może trwać nawet 10 lat. Nie jest więc to danie łatwe w przygotowaniu. Sushi, które przygotowane jest z bardzo klasycznych składników, uznawane jest za naprawdę zdrową potrawę. Niektórzy twierdzą nawet, że to sekret długowieczności Japończyków.
Sushi to danie niskokaloryczne, lekkostrawne i dodatkowo bogate w różnego rodzaju witaminy czy minerały. Zawiera w sobie substancje, które są niezbędne dla naszego zdrowia.
Jaka jest krótka historia nare-zushi?
Większość sushi jakie znamy w dzisiejszych czasach, ma nie więcej niż 200 lat. Warto jednak wiedzieć, że ich poprzednicy mogą pochwalić się nawet 25 wiekową historią i tradycją. Różne metody piklowania, czyli fermentacji, ryb w soli oraz ryżu, znane były już od V wieku przed naszą erą. Głównie na północy Chin i w Azji Południowo-Wschodniej. Jak uważa większość badaczy, to właśnie stamtąd sushi trafiło do Japonii. A wraz z nim przybyła również umiejętność uprawy ryżu.
Na czym polegały metody piklowania? Najprościej rzecz ujmując na dokładnym nasoleniu wypatroszonych wcześniej ryb oraz wypełnieniu ich ugotowanym ryżem. Ryż miał za zadanie stymulację wytwarzania kwasu mlekowego. Było ono bowiem głównym środkiem konserwującym. Fermentacja taka trwała wówczas od dwóch do dwunastu miesięcy. A więc naprawdę bardzo długo.
Tak przygotowane sushi nazywane było nare-zushi i do dziś podaje się je w staromodnych restauracjach. Głównie w prefekturach Nara oraz Wakayama. Zapach tego rodzaju potrawy, dla nas, zwykłych laików, potrafi być naprawdę bardzo odpychający.
Metoda fermentacji
W wieku XV i XVI Japończycy opracowali swoją własną metodę fermentacji. Ten nowatorski sposób znacznie skrócił czas dojrzewania do kilku dni. Umożliwił również spożywanie ryżu razem z rybą. Ten rodzaj sushi również zwany już nieco inaczej, bo nama-nare, serwowany jest dzisiaj w niektórych regionach Japonii.
Dziś istnieje też wiele innych pośrednich odmian, które związane są z konkretnymi prefekturami albo gatunkiem ryby czy ryżu. Różnią się one również sposobami przygotowania.
Jeszcze później, bo w wieku XVII, pewien lekarz mieszkający w dzisiejszym Tokio, opracował jeszcze inny sposób. Wpadł bowiem na pomysł zakwaszenia ryżu octem ryżowym. To jeszcze mocniej skróciło okres dojrzewania sushi.
Reminiscencją wszystkich tych technik jest, zresztą funkcjonująca do dzisiaj, gwarowa nazwa miejsca, w którym pracuje mistrz sushi: tsuke ba. Po polsku oznacza to po prostu „miejsce kiszenia”. Ówczesne dania, jak pewnie można się domyślić, zdecydowanie różniło się smakiem oraz wyglądem od tego sushi, które dzisiaj spożywamy w barach i restauracjach.
Jak wyglądała kariera sushi na świecie?
Przez naprawdę długi czas sushi jadano wyłącznie w Japonii. Zachodnie kraje po raz pierwszy usłyszały o tym daniu dopiero w XIX wieku, a więc stosunkowo późno. Był to jednak okres, w którym Japonia niejako otworzyła się na Amerykę. Japończycy zaś emigrowali, aby zacząć nowe, lepsze życie. Późniejsze zawirowania, szczególnie II wojna światowa sprawiły, że japońskie dania nie były już w Ameryce tak chętnie jadane.
Cała sytuacja uległa zmianie w latach sześćdziesiątych. wtedy to sushi zyskało ogromną popularność, która właściwie utrzymuje się do dzisiaj. A Ameryka – tu ciekawostka – posiada nawet swoją rolkę „California roll”. To sushi zwijane odwrotnie, czyli z ryżem na zewnątrz, awokado, ogórkiem oraz paluszkiem krabowym, jako alternatywa ryby.
W naszym kraju pierwsze bary, w których serwowano sushi, powstały dopiero po upadku komunizmu. Początkiem XXI wieku jednak Polacy zakochali się w tym japońskim przysmaku, a ta miłość trwa po dziś dzień. Obecnie sushi liczy kilkadziesiąt rodzajów. Jest popularne w zdecydowanej większości świata.
Uwielbiam jeść sushi – mogłabym to jeść na każdy posiłek w ciągu dnia haha 😛