Home HobbyTarot a astrologia – czy twój znak zodiaku lubi kartę Głupca
Tarot a astrologia – czy twój znak zodiaku lubi kartę Głupca

Tarot a astrologia – czy twój znak zodiaku lubi kartę Głupca

Czy kiedykolwiek czułeś, że życie to trochę jak spacer po linie – bez siatki bezpieczeństwa, z wiatrem w plecy i podejrzanie śliskimi butami? Jeśli tak, gratulacje – właśnie wszedłeś w energię Głupca! Nie, nie chodzi o to, że jesteś „głupi”. Wręcz przeciwnie. Karta Głupca w Tarocie to symbol odwagi, nowego początku i… kompletnego braku planu. Ale w najlepszym tego słowa znaczeniu.

Zanim jednak pogrążymy się w tej podróży przez znaki zodiaku, astrologiczne przyporządkowania i tarocistyczne legendy, pozwól, że przytoczę krótką anegdotę. Pamiętam, jak kiedyś postanowiłam rzucić wszystko i wyjechać na weekend do Wrocławia z jednym plecakiem, bez rezerwacji noclegu, planu, ani nawet biletów powrotnych. Czysty chaos. Ale wiecie co? To było jedno z najlepszych doświadczeń w moim życiu. Taki jest właśnie Głupiec – rzucasz się na głęboką wodę i… uczysz się pływać w locie.

Tarot i astrologia – stare dusze w jednej klasie

Tarot i astrologia to jak dwóch uczniów z tej samej klasy: jeden zawsze z nosem w kartach (dosłownie), drugi spogląda w gwiazdy. Oba systemy pełne są symboli, metafor, archetypów i, co najważniejsze, pytań bez jednoznacznych odpowiedzi. Tarot liczy 78 kart: 22 Wielkie Arkana i 56 Małych, każda z nich jak rozdział z książki o życiu. Astrologia natomiast bierze na warsztat datę i godzinę twojego urodzenia, by stworzyć mapę twojej duszy – brzmi poważnie, ale nie martw się, to nie kontrola skarbowa.

Co je łączy? Żywioły. Ogień, woda, powietrze i ziemia. Każdy z nich przypisany jest do trzech znaków zodiaku, a w Tarocie do czterech kolorów Małych Arkanów:

  • Buławy – ogień
  • Kielichy – woda
  • Miecze – powietrze
  • Denary – ziemia

Dzięki temu możemy łączyć konkretnych ludzi (czyli ich znaki zodiaku) z konkretną symboliką kart. Trochę jak dobieranie idealnego wina do sera. Albo do pizzy – bądźmy realistami.

Głupiec – nie taki głupi

Wyobraź sobie człowieka, który z uśmiechem rusza w nieznane. Zero planu, zero stresu. Ma tylko lekki plecak, psa u boku i buty nie do pary. To właśnie Głupiec – karta z numerem 0 (czyli… wszystko możliwe). Symbolizuje nowe początki, szansę na zmiany, a czasem po prostu totalny spontan. Nie zna przeszłości, nie myśli o przyszłości – żyje tu i teraz. Jak ostatni festiwal OFF w Katowicach – nikt nie wie, co się wydarzy, ale wszyscy idą.

Głupiec mówi:

  • „Idź za głosem serca” – nie za Excela.
  • „Nie bój się błędów” – to nie matury.
  • „Zaufaj światu” – chociaż raz.

Kto się dogada z Głupcem? Astrologiczne typy

Oficjalnie przypisuje się Głupca do znaku Wodnika – tego od wolności, rewolucji i szalonych pomysłów o 2 w nocy. Uran, planeta rządząca Wodnikiem, uwielbia łamać schematy – idealnie.

Ale nie tylko Wodnik się tu odnajdzie:

  • Baran: lubi zaczynać, myśleć później. Jak Głupiec, ale z turbo.
  • Bliźnięta: ciekawskie jak kot, nie znoszą nudy.
  • Strzelec: filozof z plecakiem. Przygoda? Wchodzę w to!

Z kolei Byk, Panna i Koziorożec patrzą na Głupca i mówią: „Serio? Bez planu B?”. Ale nawet oni czasem potrzebują rzucić wszystko i pojechać w Bieszczady.

Tarotowe przyporządkowania – kto do czego pasuje

Kobieta zajmuje się tarotem

Nie wszystkie karty są jak Tindera – nie przesuwamy ich w lewo czy prawo. Ale możemy przypisać im znaki i planety. Oto szybka ściągawka (bez podglądu przez ramię):

  • Baran – Cesarz
  • Byk – Hierofant
  • Bliźnięta – Kochankowie
  • Rak – Rydwan
  • Lew – Siła
  • Panna – Eremita
  • Waga – Sprawiedliwość
  • Skorpion – Śmierć (spokojnie, transformacja, nie horror)
  • Strzelec – Umiarkowanie
  • Koziorożec – Diabeł (nie oceniamy!)
  • Wodnik – Gwiazda
  • Ryby – Księżyc

I Głupiec? Uran. Chaos z sercem. Wolność z nutką nieodpowiedzialności. Ale hej – kto nie zrobił kiedyś czegoś szalonego w imię miłości lub rabatu 50%?

Głupiec w praktyce – jak z niego korzystać?

  • Medytuj nad nim rano. Poważnie. Pomyśl, gdzie możesz dać sobie pozwolenie na „nie wiem, ale spróbuję”.
  • Pracujesz z kartami? Zacznij rozkład od Głupca – to jak naciśnięcie „reset”.
  • Jesteś Wodnikiem? To twój patron w czasach, kiedy wszyscy chcą, żebyś był „normalny”.

Wiesz co? Może zamiast szukać odpowiedzi, po prostu postaw pierwszą kartę. Może być Głupiec. Może być ty. Jedno i drugie to początek przygody.

Bo czasem największą mądrością jest odważyć się na szaleństwo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.